Niezidentyfikowany na razie mężczyzna wysadził się przy pomocy granatu w cukierni w centrum Belgradu. Zginął na miejscu. Jak poinformowało serbskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, jedna osoba została ranna.

Do eksplozji doszło tuż przed południem. Jak donoszą lokalne media - mężczyzna wszedł do cukierni, nakazał wszystkim wyjść z budynku, po czym wysadził się.

Cukiernia należy do byłego ministra kultury i nauki, a obecnie szefa Muzeum Nauki i Technologii Bratislava Petkovicia. Jak donosi serwis b92.net, były polityk mieszka w budynku obok.

W pobliżu znajduje się wiele sklepów, apteka, targ oraz szkoła. Uczniowie nie byli jednak zagrożeni.

(b92.net/MRod)