Władze Białorusi wezwały przed sąd prezesa rosyjskiej spółki rurociągowej Transnieft Siemiona Wajnsztoka. Mińsk zarzuca mu niepłacenia cła za przesyłaną przez terytorium Białorusi ropę naftową.

Transnieft na razie nie zareagował na białoruskie oskarżenia, ale rosyjskie ministerstwo gospodarki przekazało ambasadzie Białorusi w Moskwie notę wzywającą do cofnięcia opłat celnych za tranzyt ropy.

Prezydent Białorusi Alaksander Łukaszenko zarządził obłożenie rosyjskiego tranzytu ropy opłatą celną 45 dolarów za tonę. Wcześniej Rosja podwyższyła cenę importowanego przez Białoruś gazu ziemnego z 47 do 100 dolarów za tysiąc metrów sześciennych.