Amerykańskie władze na podstawie tajnego programu wprowadzonego kilka tygodni po zamachach w Nowym Jorku z 11 września 2001 roku uzyskały dostęp do danych bankowych milionów Amerykanów oraz obcokrajowców przebywających na terytorium USA. Ujawnia to dziś dziennik "New York Times".

Nadzorowany bezpośrednio przez ministerstwo finansów program miał wyśledzić przelewy finansowe ludzi podejrzanych o powiązania z Al-Kaidą, przychodzące lub wychodzące z USA. Całkowita kwota obserwowanych transakcji między bankami, brokerami i giełdami papierów wartościowych sięgała sześciu bilionów dolarów dziennie.

Według "NYT", program ten odbiega od zwyczajowej procedury sprawdzającej zapisy bankowe; do tej pory, aby sprawdzić w Stanach Zjednoczonych operacje finansowe, organy musiały uzyskać z sądu nakaz lub wezwanie do zbadania poszczególnych transakcji.

Dziennik podkreśla, że dostęp do tak dużej ilości poufnych danych wywołał wśród urzędników obawy dotyczące kwestii przestrzegania prawa i prywatności.