Samolot włoskiego zespołu akrobatycznego Frecce Tricolori rozbił się podczas ćwiczeń nad Turynem, zabijając na ziemi dziecko – podały włoskie media. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z tragedii.

Według doniesień samolot lub jego części uderzyły w samochód przewożący rodzinę, zabijając 5-letnią dziewczynkę. Brat dziewczynki i ich rodzice są w szpitalu z licznymi oparzeniami. Pilot się katapultował. Media donoszę, że również doznał poparzeń.

Film z katastrofy pokazuje dziewięć samolotów w dwóch ciasnych formacjach "V", po czym jeden z samolotów spada i rozbija się, wyrzucając w powietrze kulę ognia. Na nagraniu widać, jak pilot wyskakuje ze spadochronem na krótko przed zderzeniem maszyny z ziemią.

Frecce Tricolori to włoski zespół pilotów akrobatycznych, będący częścią włoskich sił powietrznych. Zwykle wykonują efektowne akrobacje i przeloty podczas wydarzeń o znaczeniu krajowym, pozostawiając smugi czerwonego, zielonego i białego dymu według kolorów włoskiej flagi. Zespół przygotowywał się do niedzielnego występu - informują media.

W 1988 roku trzy samoloty Frecce Tricolori zderzyły się i spadły na ziemię podczas pokazu lotniczego w bazie lotniczej Ramstein w Niemczech, w którym wzięło udział około 300 tys. widzów. Zginęło wówczas trzech pilotów i 67 osób na ziemi. Setki innych odniosło obrażenia.