Władimir Putin ostrzegł, że znów mogą być kłopoty z tranzytem gazu do Europy. Rosyjski premier poinformował Unię Europejską, że wszystkiemu winna jest Ukraina, która ma finansowe zaległości wobec Moskwy.

Premier wystąpił z tym ostrzeżeniem w rozmowie telefonicznej z premierem Szwecji Frederikiem Reinfeldtem. Kraj ten w tym półroczu sprawuje przewodnictwo we Wspólnocie.

Warto przypomnieć, że rosyjsko-ukraińskie spory gazowe na początku br. doprowadziły do wstrzymania przez Rosję na dwa tygodnie dostaw błękitnego paliwa do krajów UE.