Internetową klinikę medyczną uruchomiono na Syberii. W tej części Rosji dramatycznie brakuje lekarzy-specjalistów, a zimą wiele wsi i miasteczek odciętych jest od świata. W tej sytuacji pomocna okazała się sieć komputerowa.
Na Syberii i Dalekim Wschodzie łatwiej dotrzeć do miejscowego szamana niż lekarza-specjalisty. Do tej pory mieszkańcy tego regionu Rosji korzystali ze zwykłej poczty. Zdarzało się jednak, że listy docierały do medyków po kilku tygodniach. Internetowa klinka pozwala przeprowadzać konsultacje on-line i możliwa jest nawet obserwacja pacjenta przez internetową kamerę. Są niuanse, detale, np. przy złamaniach. Teraz możemy obejrzeć zdjęcia rentgenowskie i podejmować decyzje. Możemy porozmawiać z lekarzem i pacjentem - mówi jeden z twórców internetowej kliniki.
Metoda on-line obniża także koszty. Na kompleksowe badania przewozi się tylko tych pacjentów, którzy tego potrzebują, a nie wszystkich – na wszelki wypadek. Jak donosi moskiewski korespondent RMF FM Przemysław Marzec, pierwsze konsultacje przeprowadzono z chorymi więźniami kolonii karnej w kraju krasnojarskim.
