Rada Bezpieczeństwa ONZ przyjęła w piątek, po raz pierwszy w historii, rezolucję mającą na celu rozwiązanie problemu przestępstw seksualnych, których dopuścili się żołnierze sił pokojowych podczas misji. W dokumencie podano, że w ubiegłym roku uczestnicy misji pokojowych dopuścili się 69 przestępstw seksualnych. Chodzi nie tylko o napaści seksualne - w tym na osoby nieletnie - lecz także o inne przestępstwa, np. oferowanie pieniędzy, odzieży czy telefonów w zamian za usługi seksualne w krajach, w których "błękitne hełmy" miały nieść pomoc.

Rada Bezpieczeństwa ONZ przyjęła w piątek, po raz pierwszy w historii, rezolucję mającą na celu rozwiązanie problemu przestępstw seksualnych, których dopuścili się żołnierze sił pokojowych podczas misji. W dokumencie podano, że w ubiegłym roku uczestnicy misji pokojowych dopuścili się 69 przestępstw seksualnych. Chodzi nie tylko o napaści seksualne - w tym na osoby nieletnie - lecz także o inne przestępstwa, np. oferowanie pieniędzy, odzieży czy telefonów w zamian za usługi seksualne w krajach, w których "błękitne hełmy" miały nieść pomoc.
Rada Bezpieczeństwa ONZ przyjęła rezolucję ws. przestępstw seksualnych "błękitnych hełmów" (zdjęcie ilustracyjne) /ORLANDO BARRIA /PAP/EPA

Jak podano w rezolucji, do większości tych przestępstw doszło w Republice Środkowoafrykańskiej.

14 spośród 15 członków Rady Bezpieczeństwa zagłosowało za przyjęciem projektu rezolucji. Od głosu wstrzymał się jedynie Egipt, który w ostatniej chwili zgłosił poprawkę.

Projekt rezolucji został przedłożony Radzie Bezpieczeństwa przez Stany Zjednoczone. Wyrażone jest w nim poparcie dla planu reform sekretarza generalnego ONZ Ban Ki Muna, w tym jego decyzji dotyczącej powrotu do swoich krajów tych oddziałów wojska i policji, w przypadku których "istnieją wiarygodne dowody zakrojonego na szeroką skalę bądź systemowego wykorzystywania seksualnego i niegodziwego traktowania w celach seksualnych tamtejszych mieszkańców".

Rezolucja wzywa stacjonujące oddziały do przeciwdziałania przestępstwom seksualnym i upubliczniania ich - nie może już być mowy o bezkarności w tym względzie.

(edbie)