Rosyjski prezydent wypracował nową formułę rozmów o błękitnym paliwie. Władimir Putin zaprasza do Moskwy Forum Krajów Eksporterów Gazu i w tym samym czasie organizuje wyścigi konne o puchar prezydenta Rosji.
Wyścigi o puchar prezydenta Rosji odbędą się w tym roku już po raz dziesiąty. Wcześniej nie wzbudzał większego zainteresowania, bo zagranicznymi gośćmi imprezy byli jedynie prezydent Armenii oraz liderzy oderwanych od Gruzji republik: Osetii Południowej i Abchazji. Teraz ma być inaczej, a wyścigi będą doskonałym tłem dla kuluarowych rozmów - zdradza doradca Putina Jurij Uszakow.
Wiadomo, że 1 lipca do rosyjskiej stolicy przyjadą prezydenci Iranu, Boliwii, Libii i Wenezueli. Przywódcy będą przyglądać się gonitwom, w których weźmie udział m.in. Fragrant - koń szefa Gazpromu Aleksieja Millera.
Zdaniem ekspertów z Centrum Carnegie, połączenie gazowych negocjacji z konnymi wyścigami to bardzo dobry pomysł. Urozmaicenie rozmów gonitwami ma według nich świadczyć o pozycji Rosji wśród krajów eksporterów gazu i ropy naftowej.
