Wpływowy antyamerykański duchowny szyicki Muktada as-Sadr po kilkuletnim pobycie na emigracji w Iranie powrócił do Iraku. Wcześniej jego ugrupowanie zgodziło się wejść do nowego irackiego rządu - poinformowali oficjalni przedstawiciele sadrystów.

Mazan al-Sadi, sadrystowski duchowny z Bagdadu, powiedział, iż Sadr przybył z wizytą do świętego miasta szyitów, Nadżafu na południu Iraku. Setki jego zwolenników zgromadziły się przy tamtejszym mauzoleum imama Alego, skandując: "Tak, tak dla Muktady". Inni zebrali się przed jego domem i biurem.

Podległe Sadrowi ugrupowanie zbrojne, zwane Armią Mahdiego, w roku 2004 dwukrotnie podjęło zbrojną rewoltę przeciwko siłom amerykańskim. Iracki premier Nuri al-Maliki w 2008 roku spacyfikował sadrystów, którzy w większości złożyli broń, ale władze USA traktują ich nadal podejrzliwie.

Sam Muktada as-Sadr zbiegł do Iranu w roku 2006 lub 2007, po tym gdy wydano wobec niego nakaz aresztowania. Według sadrystów, teraz rząd zagwarantował mu wolność i bezpieczeństwo.