Emmerson Mnangagwa otrzymał 50,8 proc. głosów, a jego przeciwnik, lider opozycji Nelson Chamisa 44,3 proc. - podał Reuters. Opozycja odrzuca wynik wyborów twierdząc, że nie była w stanie zweryfikować wyników. W starciach opozycji z wojskiem zginęło sześć osób.

Na 75-letniego Emmersona Mnangagwę oddano 2,46 mln głosów, a przywódca opozycji Nelson Chamisa otrzymał 2,15 mln głosów.

Morgen Komichi przewodniczący opozycyjnego Ruchu na rzecz Zmian Demokratycznych (MDC) powiedział, że że partia odrzuca wyniki wyborów prezydenckich, ponieważ MDC nie może zweryfikować wyników. Komichi wygłosił swe zaimprowizowane wystąpienie telewizyjne w komisji wyborczej, zanim został usunięty przez policję, na kilka minut przed ogłoszeniem zwycięstwa prezydenta Emmersona Mnangagwy.

Wybory parlamentarne i prezydenckie w Zimbabwe były pierwszymi wyborami w Zimbabwe po odsunięciu wieloletniego dyktatora Roberta Mugabego.

Zbliżony do armii i sił bezpieczeństwa Emmerson Mnangagwa doszedł do władzy w listopadzie 2017 roku, gdy Mugabe ustąpił pod presją wojska i swojej własnej partii po 37 latach rządów. Ustalono, że Mnangagwa, który pełnił funkcję wiceprezydenta, zastąpi Mugabego do końca kadencji.

W wyborach 75-letni Mnangagwa startował jako kandydat rządzącej partii ZANU-PF i był faworytem. Opozycja w Zimbabwe jest osłabiona po śmierci w lutym swego przywódcy Morgana Tsvangiraia, z Ruchu na rzecz Zmian Demokratycznych (MDC).

(az)