Groźna sytuacja podczas wiecu prezydenta Zimbabwe Emmersona Mnangagwy. W rejonie namiotu dla VIP-ów doszło do eksplozji. Służby zapewniają, że prezydent został ewakuowany z miejsca i nic mu się nie stało.

Groźna sytuacja podczas wiecu prezydenta Zimbabwe Emmersona Mnangagwy. W rejonie namiotu dla VIP-ów doszło do eksplozji. Służby zapewniają, że prezydent został ewakuowany z miejsca i nic mu się nie stało.
Prezydent ZImbabwe Emmerson Mnangagwa podczas wiecu na stadionie w Bulawayo /AARON UFUMELI /PAP/EPA

Eksplozja miała miejsce na stadionie White City w Bulawayo. Kiedy prezydent przechodził wśród zgromadzonych, doszło do eksplozji w namiocie dla ważnych osób. Nie wiadomo, czy ktoś został ranny. Jak zapewniają służby, prezydent nie został ranny.

Media państwowe określiły sobotni incydent na południu kraju jako próbę zamachu na życie prezydenta.

Georfe Charamba, rzecznik prezydenta powiedział agencji Reutersa, że ten został ewakuowany z miejsca zdarzenia. Prezydent jest bezpieczny - stwierdził.

Cały czas nie wiadomo dokładnie, co było przyczyną wybuchu. Jak podają lokalne źródła, w eksplozji ucierpiał wiceprezydent Constantino Chiwenga, oraz jego żona.

Obrażenia miał odnieść także komisarz polityczny rządzącej partii ZANU-PF (Afrykański Narodowy Związek Zimbabwe - Front Patriotyczny) Engelbert Rugeje. Według dziennika "Zimbabwe Herald" ranny w nogi został drugi wiceprezydent Kembo Mohadi i obrażenia odniosła minister ochrony środowiska, zasobów wodnych i klimatu Oppah Muchinguri-Kashiri.

Jak zauważa Reuters, liczące ok. 1,2 mln mieszkańców Bulawayo, drugie pod względem wielkości miasto Zimbabwe, od lat uznawane jest za bastion opozycji. Mnangagwa przemawiał na wiecu wyborczym. Wybory prezydenckie odbędą się w Zimbabwe 30 lipca. Jego głównym konkurentem jest 40-letni Nelson Chamisa, liderej opozycyjnej partii "Ruch dla Demokratycznej Zmiany". 

Emmerson Mnangagwa ma 75 lat i jest prezydentem Zimbabwe od 24 listopada 2017 roku. Wcześniej był wiceprezydentem kiedy krajem rządził Robert Mugabe. Ten zdymisjonował Mnangagwe ze stanowiska, co spowodowało wkroczenie wojscka do stolicy kraju - Harare. Mugabe został osadzony w areszcie domowym, a głową państwa został Emmerson Mnangagwa. jego rząd składa się z wysokiej rangi wojskowych i członków jego partii, Frontu Patriotycznego Afrykańskiego Narodowego Związku Zimbabwe.

(ag)