Belgijska prokuratura przesłuchuje kardynała Godfrieda Dannielsa - byłego wieloletniego prymasa w tym kraju. To ciąg dalszy afery pedofilskiej w belgijskim Kościele katolickim. Duchowny na razie jest świadkiem, ale może być oskarżony o tuszowanie przestępstw.

Po kardynała przyjechała policja i został on przewieziony na sygnale do budynku brukselskiej policji śledczej. Duchowny przesłuchiwany jest w charakterze świadka. Sędzia śledczy chce się dowiedzieć, czy Danniels jako prymas nie tuszował przypadków molestowania seksualnego dzieci przez duchownych.

Flamandzki dziennik "Het laatse News" twierdzi, że dwa tygodnie temu podczas nalotu na kurię policja znalazła raporty z ekshumacji zwłok dwóch 8-letnich dziewczynek zamordowanych przez pedofila Marca Dutroux. Prowadzący śledztwo sędzia z pewnością będzie chciał się dowiedzieć, skąd tajne raporty i dziesiątki zdjęć ciał zamordowanych dziewczynek znalazły się w kurii.

Przesłuchanie kardynała zostało wyraźnie przyśpieszone po tym, jak prokuratura podjęła działania, by zbadać, czy podczas nalotu na kurię policja przestrzegała wszystkich procedur. Śledztwo w sprawie pedofilii wśród duchownych budzi wiele kontrowersji.