Zakończyła się identyfikacja ciał ofiar z kopalni „Halemba”. Jak informuje reporter RMF FM, prokuratura otrzymała już wyniki badań DNA ostatniego, dwudziestego trzeciego górnika.

Otrzymaliśmy już protokoły badań genetycznych ostatniej ofiary. Nie ma już przeszkód, aby wydać zwłoki rodzinie i dokonać pochówku - przekazał dziennikarzom rzecznik gliwickiej prokuratury, prok. Michał Szułczyński. Pozostali 22 górnicy zostali pochowani w ciągu minionych ośmiu dni.

Przez cały czas trwają przesłuchania świadków w prowadzonym śledztwie. Przesłuchano już kilkadziesiąt osób. Zebrany na miejscu materiał dowodowy, m.in. szczątki sprzętu i odzieży górników, poddawany jest badaniom w policyjnych laboratoriach. Jak wykazały zlecone przez prokuraturę sekcje zwłok, przyczynami śmierci górników były: zatrucie tlenkiem węgla, gwałtowne uduszenie, obrażenia wewnętrzne i poparzenia.

Prokuratorzy, podobnie jak członkowie specjalnej komisji, czekają teraz na możliwość przeprowadzenia w rejonie katastrofy wizji lokalnej. Warunki panujące w wyrobisku wciąż na to nie pozwalają.