"Nasi rodacy stali się obiektem brutalnego i niesłychanie tchórzliwego ataku terrorystycznego. Jeśli chodzi o skalę ataku, (jest to) takie zdarzenie chyba pierwsze, które nas dotknęło w sposób bezpośredni. Dotknęło nas zjawisko, które jest niestety typowe w wielu krajach i jest zjawiskiem częstym" - powiedział prezydent Bronisław Komorowski, odnosząc się do ataku terrorystycznego w Tunisie. "Żyjemy w niebezpiecznym świecie, gdzie sprawą zasadniczą jest okazywanie sobie nawzajem solidarności i wsparcia oraz zachowanie jedności świata zachodniego" – dodał.

Myślę, że będę wyrazicielem wszystkich, jeśli powiem, że w stopniu takim niesłychanie zaangażowanym wyrażamy absolutne potępienie zarówno dla zamachu, który dotknął naszych rodaków, jak i w stosunku do szerokiego zjawiska terroryzmu na świecie - podkreślił prezydent Bronisław Komorowski. Rozmawiałem z panią premier. Oceniam, że rząd podjął wszystkie adekwatne działania zmierzające do zarówno stworzenia możliwości powrotu do kraju osób z kręgu dotkniętych tym zamachem, jak i ewentualnie polskich rannych - zapewniał. Wyjaśnił, że "zostały podjęte działania zmierzające do zapewnienia opieki psychologicznej, medycznej". "Jestem również przekonany, że będą podjęte wszystkie inne stosowne działania".

Polska, ze względu właśnie na drastyczność tych wydarzeń, będzie także w sposób bardzo zdecydowany działała na arenie międzynarodowej. Jestem przekonany, że jutrzejsze posiedzenie Rady Europejskiej może być takim forum dobrym do okazania i solidarności, i jednoznacznego, wspólnego stanowiska woli zwalczania zjawisk terrorystycznych na świecie - powiedział Bronisław Komorowski.

(mn)