W fabryce International Paper w Kwidzynie doszło do wypadku, poparzonych zostało siedem osób. Prawdopodobnie doszło do awarii kotła. Sprawą zajmie się prokuratura.

Policja poinformowała, że pracownicy fabryki zostali poparzeni przez pył o bardzo wysokiej temperaturze. Najprawdopodobniej był to pył drzewny. Pierwsze doniesienia mówiły, że ranni pracowali przy płynnym żużlu.

W sumie do szpitala trafiło siedmiu pracowników International Paper. Stan trzech z nich był na tyle dobry, że szybko wypisano ich do domów. Trzy osoby, które mają poparzenia górnych i dolnych kończyn, zostaną przetransportowane do szpitala specjalistycznego w Gryficach (województwo zachodniopomorskie).

Zawiódł elektrofiltr kotła?

Ze wstępnych ustaleń wynika, że zepsuł się elektrofiltr kotła, w którym spalana była kora. Zarząd fabryki papieru nie chce komentować całej sprawy, nie udziela też żadnych informacji.

Na miejscu wypadku pracuje policyjny zespół, który bada dokładne przyczyny tragedii. Sprawą ma zająć się także prokuratura.