Pięć agresywnych mieszkanek Bytomia pobiło 28-letnią kobietę. Sposób, w jaki grupa kobiet dokonała ataku, przypomina działanie gangu. Kobiety zniszczyły zamki do drzwi i wtargnęły do mieszkania ofiary. 28-latkę pobiły na oczach jej partnera i dwójki dzieci.

Do zdarzenia doszło w ubiegły weekend. Wtedy do bloku przy ulicy Adolfa Piątka w Bytomiu, gdzie mieszka 28-latka, przyszło pięć kobiet. Ponieważ nikt nie otwierał drzwi, zaczęły się dobijać i kopać w nie. Po chwili zamek uległ ich naporowi i agresywne kobiety wtargnęły do mieszkania, w którym była pokrzywdzona ze swoim partnerem i dwójką dzieci.

Mężczyzna próbował zatrzymać napastniczki, ale było ich zbyt wiele. Grupa kobiet pobiła ofiarę, a następnie uciekła z mieszkania.

Na miejscu pojawiła się policja i pogotowie. Kobieta trafiła do szpitala.

Kolejnego dnia mundurowi zatrzymali dwie napastniczki. Obie trafiły do policyjnego aresztu. Z relacji śledczych wynika, że jedna z kobiet miała konflikt z pokrzywdzoną. Pod wpływem alkoholu chciała sama z koleżankami ukarać 28-latkę. Niestety policja nie zdradziła, jaki był motyw przestępstwa.

Pozostałe trzy agresorki same zgłosiły się do komisariatu. Kobiety usłyszały zarzuty pobicia oraz wtargnięcia do mieszkania. Teraz odpowiedzą przed prokuratorem. Grozi im do 3 lat więzienia.

(nm)