Wadliwie wykonana spoina w starym gazociągu mogła być jedną z przyczyn pożaru, do którego doszło 14 listopada w Jankowie Przygodzkim (Wielkopolskie). Taką informację przekazał rzecznik wykonawcy inwestycji prowadzonej w miejscu zdarzenia.

W Jankowie Przygodzkim po rozszczelnieniu gazociągu i pożarze dwie osoby zginęły, trzynaście zostało rannych; kilkanaście budynków uległo zniszczeniu. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wielkopolskim.

Jak poinformował rzecznik prasowy wykonawcy Jakub Wolański, awaria została spowodowana najprawdopodobniej przez wadliwie wykonanej spoiny w starej magistrali. Gazociąg uległ rozerwaniu w spoinie, co nigdy nie powinno mieć miejsca. (...) Stan techniczny spoiny był tak zły, że mogła ona ulec awarii w każdej chwili - wyjaśnił. Prawdopodobne przyczyny wypadku ustalono na podstawie wyników prac oraz opinii zespołu specjalistów i rzeczoznawców.

Spółka Gaz-System informowała w ubiegłym tygodniu, że do awarii w Jankowie Przygodzkim mogła doprowadzić ziemia z wykopów pod nowy gazociąg, która była składowana na starej instalacji.

(abs)