Bezpłatne przeniesienie numeru do innego operatora w 24 godziny - tak miało być od 6 lipca. Ale na razie to fikcja. Skargi w tej sprawie napływają więc do Urzędu Komunikacji Elektronicznej, a ten wszczął już kontrolę.

Mamy sygnały, że na przykład dają klientom do podpisania taki formularz: Wyrażam zgodę, żeby przeniesienie numeru trwało siedem dni - mówi Jacek Strzałkowski, rzecznik UKE:

Jeśli kontrola UKE potwierdzi nieprawidłowości, Urząd może nałożyć na operatora karę w wysokości do trzech procent dochodu za ubiegły rok. Wyniki kontroli mamy poznać na początku sierpnia.