Udaremniono atak terrorystyczny, którego celem mógł być prezydent lub Sejm. Zatrzymano mężczyznę, pracownika Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie, który zdaniem służb przygotowywał kilka zamachów bombowych w Warszawie. Podejrzany częściowo przyznał się do winy. Twierdzi, że wzorował się na norweskim terroryście Andersie Breiviku.

Z ustaleń naszych dziennikarzy wynika, że zatrzymany mężczyzna, który chciał zaatakować Sejm lub prezydenta, to 45-letni Brunon K., mieszkaniec Krakowa, pracownik naukowy Uniwersytetu Rolniczego w stopniu doktora. Mężczyzna wykładał na kilku wydziałach, zajmował się m.in. chemią. Uczelnia nie udziela jednak na jego temat bliższych informacji, zasłaniając się tajemnicą prowadzonego postępowania. Sprawa jest objęta tajemnicą ABW, więc nic w tej sprawie nie mogę powiedzieć - usłyszał na UR reporter RMF FM Maciej Grzyb. Wiadomo także, że podejrzany nie był wcześniej karany.

Zdaniem śledczych niedoszły zamachowiec od kilkunastu tygodni przegotowywał się do ataku, konstruując profesjonalne ładunki wybuchowe. Jak ustalili nasi dziennikarze, mężczyzna miał dostęp do materiałów potrzebnych do produkcji bomb.

Zdaniem śledczych bomby miały trafić do Warszawy. Mężczyzna chciał je podłożyć w okolicach Sejmu, w trakcie jego posiedzenia. Celem ataku mógł być też prezydent. Jak udało się nam ustalić, istniała obawa, że mężczyzna zaatakuje w czasie obchodów Święta Niepodległości. Z naszych informacji wynika, że mężczyzna kilkukrotnie przyjeżdżał do stolicy na rekonesans, miał sprawdzać miejsca wokół polskiego parlamentu, a także ulice, którymi 11 listopada miał przechodzić marsz prowadzony przez Bronisława Komorowskiego. Potwierdzają to zapisy z kamer miejskiego monitoringu.

Wzorował się na Andersie Breiviku

W śledztwie pojawiają się wątki nacjonalistyczne. Wzorem dla aresztowanego mężczyzny był norweski terrorysta Anders Breivik. Jego ideologia była dopasowana do polskiej rzeczywistości. Jak tłumaczył służbom, chciał przeprowadzić zamach, bo nie zgadzał się ze sposobem uprawianej w Polsce polityki. Jego zdaniem działające w Polsce partie i prezydent szkodzą państwu. Według naszych ustaleń, podejrzany działał sam, nie był powiązany z żadną partią czy ugrupowaniem.

Takie zarzuty postawiono w Polsce po raz pierwszy od 1989 roku

Prokuratorzy od kilku tygodni prowadzili supertajne śledztwo. Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego pojechali do jednego z mieszkań w Krakowie. W czasie przeszukania lokalu znaleziono materiały wybuchowe.

O randze sprawy świadczą postawione mężczyźnie zarzuty. To m.in. przygotowanie do usunięcia przemocą konstytucyjnych organów państwa, przygotowanie do sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu wielu osób mającej postać eksplozji materiałów wybuchowych. Zarzuty te postawiono w Polsce po raz pierwszy po 89' roku.

Z naszej wiedzy wynika, że niedoszły zamachowiec przyznał się, że planował zdetonować ładunki. Mogę tylko potwierdzić, że mężczyzna ten czynił przygotowania do usunięcia przemocą konstytucyjnych organów RP. Ja w chwili obecnej mogę tylko potwierdzić, że Prokuratura Apelacyjna w Krakowie nadzoruje śledztwo prowadzone przez ABW - przyznaje w rozmowie z RMF FM Piotr Kosmaty z krakowskiej prokuratury apelacyjnej. Osoba ta jest tymczasowo aresztowana i śledztwo zostało wszczęte 5 listopada - dodaje.

Oficjalny komunikat zamieszczony na stronie Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie

W SPRAWIE OSOBY PLANUJĄCEJ ZAMACH NA KONSTYTUCYJNE ORGANY RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Prokuratura Apelacyjna w Krakowie Wydział V do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji nadzoruje śledztwo przeciwko osobie podejrzanej o przestępstwo z art. 128 § 2 kk i art. 163 § 1 pkt. 3 kk w zw. z art. 168 kk w zw. z art. 11 § 2 kk. Postępowanie przygotowawcze wszczęte zostało w dniu 5 listopada 2012 roku i powierzone w całości do prowadzenia Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Delegatura w Krakowie.

Zapraszam wszystkich zainteresowanych Państwa dziennikarzy na konferencję prasową dotyczącą powyższej sprawy , w toku której tymczasowo aresztowano osobę planującą zamach terrorystyczny na konstytucyjne organy RP.

Konferencja odbędzie się w dniu 20 listopada 2012 roku o godzinie 10.00 w siedzibie Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Warszawie przy ul. Rakowieckiej 2a, budynek A.

Konferencja prasowa organizowana jest wspólnie z przedstawicielami Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.