Sześcioletni chłopiec pomógł policjantom uratować swojego nieprzytomnego ojca w Lesznowoli niedaleko Piaseczna na Mazowszu. Dziecko - mimo że nie znało dokładnego adresu zamieszkania - sprowadziło na miejsce funkcjonariuszy, którzy udzielili mężczyźnie pierwszej pomocy.

Sześcioletni chłopiec pomógł policjantom uratować swojego nieprzytomnego ojca w Lesznowoli niedaleko Piaseczna na Mazowszu. Dziecko - mimo że nie znało dokładnego adresu zamieszkania - sprowadziło na miejsce funkcjonariuszy, którzy udzielili mężczyźnie pierwszej pomocy.
Zdjęcie ilustracyjne /Maciej Nycz /RMF24

Sześciolatek zadzwonił pod numer alarmowy 112 i opisywał policjantom dokładnie co widzi przez okno i co znajduje się w okolicy jego domu. Precyzyjnie opowiadał, jakie są w pobliżu budynki i w jakim są kolorze. 

Te informacje doprowadziły policjantów do jednego z domów. Funkcjonariusze przeskoczyli przez ogrodzenie i wyważyli drzwi balkonowe. W salonie zobaczyli sześcioletniego chłopca i jego nieprzytomnego ojca. Udzielona mu została pierwsza pomoc przedmedyczna i już po odzyskaniu przytomności 39- letni mężczyzna został przekazany w ręce załogi pogotowia ratunkowego. Jego życiu i zdrowiu nic nie zagraża.

(mch)