​Poseł Stanisław Pięta został głosowaniu odwołany ze składu sejmowej komisji śledczej ds Amber Gold, zastąpił go w tej komisji były wiceminister obrony narodowej, poseł PiS Bartosz Kownacki. Za dokonaniem takiej zmiany w składzie komisji śledczej ds. Amber Gold zagłosowało 402 posłów, 8 było przeciw, 8 wstrzymało się od głosu.

Komisja śledcza ds Amber Gold została powołana w lipcu 2016 r.; poseł Pięta zasiadał w tej komisji od początku jej prac.

Poseł Pięta w poniedziałek został zawieszony w prawach członka PiS - decyzję w tej sprawie podjął szef partii Jarosław Kaczyński. W konsekwencji Pięta zawieszony też został w prawach członka klubu PiS i zapadła decyzja o wycofaniu go z prac komisji śledczej ds. Amber Gold i sejmowej komisji ds. służb specjalnych.

Decyzje dotyczące Stanisława Pięty podjęte zostały przez władze PiS po tym, gdy dziennik "Fakt" napisał, że poseł miał romans i według gazety obiecywał swojej kochance m.in. załatwienie pracy w PKN Orlen. Według "Faktu" Pięta miał poznać tę kobietę podczas 7. rocznicy katastrofy smoleńskiej 10 kwietnia 2017 roku. Dziennik informował, że kobieta na potwierdzenie swoich relacji z Piętą przekazała swoją korespondencję z komunikatorów internetowych.

Poseł Pięta odnosząc się do tych doniesień, stwierdził, że jest to atak na niego. W rozmowach z mediami zapewniał m.in., że "nie załatwiał" opisywanej w publikacjach pani pracy w PKN Orlen, a relacje z nią nie wychodziły poza "kwestie służbowo-organizacyjno-polityczne".

Rzecznik dyscyplinarny PiS Karol Karski w rozmowie z PAP poinformował, że wszczął w poniedziałek postępowanie dyscyplinarne i obecnie gromadzone są materiały w sprawie posła Pięty.

W komisji śledczej ds. Amber Gold poseł Pięta został zastąpiony przez posła Kownackiego, który od listopada 2015 r. do 22 stycznia bieżącego roku był wiceministrem obrony narodowej. Został odwołany po tym, jak Antoniego Macierewicza na stanowisku szefa MON zastąpił Mariusz Błaszczak.

W resorcie Kownacki odpowiadał za sprawy związane z uzbrojeniem i modernizacją armii oraz zakupami uzbrojenia i sprzętu wojskowego. Po odwołaniu ze stanowiska wiceszefa MON dołączył na początku lutego bieżącego roku do składu komisji obrony narodowej oraz komisji sprawiedliwości i praw człowieka. 

(ph)