Prokuratura Rejonowa Częstochowa-Północ wszczęła śledztwo ws. publicznego znieważenia godła państwowego na podstawie zawiadomienia złożonego po marszu równości. Wydarzenie odbyło się w niedzielę. Jak poinformował rzecznik częstochowskiej prokuratury Tomasz Ozimek, śledczy otrzymali od policji materiały zawierające m.in. protokół zawiadomienia o przestępstwie, które złożył mieszkaniec Częstochowy, a także przekazaną przez niego dokumentację fotograficzną.
Do znieważenia godła państwowego miało dojść 8 lipca w trakcie manifestacji ulicznej, która miała miejsce w Częstochowie. Po analizie przekazanych przez komendę miejską policji w Częstochowie materiałów prokurator uznał, że w sprawie istnieje uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa i wszczął śledztwo dotyczące publicznego znieważenia godła państwowego - powiedział prokurator Ozimek. Za znieważenie godła grozi kara grzywny, ograniczenie wolności albo nawet rok więzienia.
Zawiadomienie w sprawie znieważenia polskiego symbolu narodowego częstochowska policja otrzymała w niedzielę. Jak informowała jej rzeczniczka podkom. Marta Ladowska, złożył je świadek marszu równości, który tego dnia odbył się w Częstochowie.
Kontrowersje wzbudziła m.in. niesiona przez uczestników marszu równości tęczowa flaga z białym orłem.