Buldożery zniosły z powierzchni ziemi Operę Leśną w Sopocie. W jej miejscu jest teraz wielka dziura w ziemi, z której ciężarówki wywożą gruz. Nowy amfiteatr powstanie przed sezonem letnim 2011 roku.

Modernizacja, a w zasadzie budowa od początku, będzie kosztować 74 mln zł. Dach nowego amfiteatru z lotu ptaka będzie przypominać gigantyczny liść. Liczba krzesełek w nowym obiekcie zwiększy się do 5005, a po zdemontowaniu niektórych elementów na widowni będzie mogło zasiąść nawet 6000 osób.

Operę Leśna zbudowano na początku XX wieku w celu organizowania festiwali oper wagnerowskich. W latach dwudziestych minionego wieku tylko w sezonie letnim koncertów słuchało 30 tysięcy ludzi. Czasy świetności amfiteatru przypadły na lata sześćdziesiąte, siedemdziesiąte i osiemdziesiąte. Wówczas na coroczne Festiwale Piosenki w Sopocie przyjeżdżali wykonawcy z całego świata. Nagrodą był Bursztynowy Słowik.Huczne zabawy po występach w kawiarni pod scena przeszły już do legend.

W latach dziewięćdziesiątych obiekt zaczął popadać w ruinę: przeciekał dach i woda lała się nawet na wykonawców. Władze miasta podjęły decyzję o remoncie a właściwie budowie nowego amfiteatru. W lutym na plac weszły ekipy budowlane. Starym dziurawym dachem przykryto kanał orkiestry. Zabezpieczono tez kilka pamiątek jak np. piaskowiec z datą 1959 i niewielki krzyż papieski, pamiątkę po wizycie Jana Pawła II w Sopocie.Ekipy budowlane do dziś jednak nie odnalazły wkopanego w 1909 roku kamienia węgielnego.

Zobacz,co zostało z sopockiej Opery Leśnej

Tyle zostało z Opery Leśnej w Sopocie