Śledztwo w kierunku usiłowania zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem wszczęła prokuratura w związku z ubiegłotygodniowym wybuchem w mieszkaniu w Świdniku.
Wszystko wskazuje na to, że 29-latek oblał łatwopalną cieczą 27-letnią kobietę i podpalił ją.
Oboje w ciężkim stanie przebywają w szpitalu. Na razie nie można ich przesłuchać.
Zgłoszenie o wybuchu i pożarze w mieszkaniu na parterze w jednym z bloków przy ul. Hallera policja i straż pożarna otrzymały 13 kwietnia.
Rzecznik prasowy komendy straży pożarnej w Świdniku Paweł Dańko powiedział PAP, że kiedy strażacy przybyli na miejsce, pożar został już ugaszony, prawdopodobnie przez postronne osoby przy pomocy gaśnic.W mieszkaniu znajdowała się kobieta, która miała trudności z oddychaniem, a poszkodowany mężczyzna wydostał się już na zewnątrz budynku. Oboje zabrało pogotowie ratunkowe - dodał Dańko.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że mężczyzna miał ranę ciętą na szyi.
(m)
