Poprawia się stan zdrowia 66-letniego prezydenta Słowacji Rudolfa Schustera. W dwa tygodnie po tym, jak nieomal otarł się o śmierć, słowacki przywódca czuje się lepiej.

Schuster przebywa obecnie w klinice w Insbrucku. Opiekujący się nim lekarze twierdzą, że pacjent wstaje już z łóżka, jest w stanie oddychać bez pomocy respiratora, nie ma także kłopotów z mówieniem. Ale "na ogłoszenie sukcesu w leczeniu jest jeszcze za wcześnie. Wciąż istnieje ryzyko zainfekowania niedawno zoperowanego organu" - mówią lekarze.

Pierwszą operację jelita Schuster przebył 14. czerwca w szpitalu w Bratysławie. Po kolejnej pojawiły się jednak poważne komplikacje. Doprowadziły one do niewydolności jelita. Oznaczało to bezpośrednie zagrożenie życia słowackiego prezydenta. Wskutek kontrowersji narosłych wokół jakości opieki lekarskiej, jaką otoczony był Schuster w Bratysławie, do dymisji podał się słowacki minister zdrowia, Tibor Sagat. Wkrótce potem prezydent został przewieziony do kliniki w Insbrucku, gdzie dwa lata temu podobne dolegliwości leczył prezydent Czech, Wacław Havel.

02:05