Po blisko dwóch latach śledztwa prokuraturze udało się w końcu wyznaczyć biegłych mających wydać kompleksową opinię w sprawie pożaru, w którym zginęło dwóch strażaków. Do tragedii doszło w maju 2017 roku podczas akcji gaśniczej w hali magazynowej w Białymstoku.
Eksperci są z prywatnego biura kryminalistycznego w Szczecinie. To oni mają stwierdzić, jakie były przyczyny pożaru, ale także prześwietlić akcję gaśniczą. Ci biegli ocenią, czy prowadzenie akcji i dowodzenie nią mogło mieć wpływ na to, że dwaj strażacy ponieśli śmierć.
Ta opinia będzie miała kluczowe znaczenie dla prokuratury, jeśli chodzi o ewentualne stawianie komukolwiek zarzutów.
Wcześniej, Szkoła Główna Pożarnictwa odmówiła sporządzenia opinii, argumentując, że mógłby zostać podnoszony argument jej nierzetelności - oceniałaby działania osób w różnym stopniu związanych z uczelnia i jej kadrą.
