Operatorzy komórkowi zaczęli akcję informacyjną kierowaną do użytkowników telefonii na kartę - informuje "Rzeczpospolita". Do 1 lutego przyszłego roku trzeba zarejestrować posiadaną już telefoniczną kartę jeśli nie chcemy, aby komórkowa sieć ją wyłączyła (pierwotnie miał to być 2 stycznia 2017 roku, ale zmianę wprowadzili posłowie komisji nadzwyczajnej).

Rejestracja polega na podaniu imienia, nazwiska, numeru PESEL i (lub paszportu) oraz złożeniu podpisu. Zmianę wprowadza ustawa antyterrorystyczna, nad którą trwają prace w Sejmie - pisze gazeta.

Dla operatorów oznacza ona z jednej strony wysiłek organizacyjny, z drugiej szansę: poznają użytkowników, którzy do tej pory mogli być anonimowi.

W związku z tym, mimo iż ustawa antyterrorystyczna nie weszła jeszcze w życie, część operatorów rozpoczęła już akcję informacyjną, zachęcając użytkowników telefonii na kartę do szybkiej rejestracji.

Projekt ustawy antyterrorystycznej zawiera m.in. zasady zachowania bezpieczeństwa informatycznego. Daje szefowi ABW - w celu zapobiegania i wykrywania przestępstw o charakterze terrorystycznym oraz ścigania ich sprawców - prawo do zablokowania do 30 dni dostępu do określonych treści w internecie. Ustawa ma zobowiązać też do podawania danych osobowych, adresu i danych dokumentu tożsamości przy kupowaniu przed-płaconych kart telefonii komórkowej, a także osób już korzystających z takich kart.

(ug)