To przez podwyżkę VAT-u Autostrada Wielkopolska podnosi cenę za przejazd autostradą. Takie wyjaśnienie usłyszał w siedzibie firmy reporter RMF FM. W przyszłym roku kierowcy jadący trasą A2 zapłacą na bramce nie 12, a 13 złotych.
Wyższy VAT zapłacą też inne polskie firmy, a jednak nie podnoszą ceny swoich usług. Z Autostradą Wielkopolską problem polega na tym, że ta firma wszystko, co zarobi oddaje bankom, które pożyczyły pieniądze na budowę trasy. Nie ma zysku, więc nie ma z czego pokryć strat związanych z podniesieniem VAT-u. Więc niewykonanie żadnego ruchu cenowego oznaczałoby decyzję na utratę przychodów koncesjonariusza - mówi Zofia Kwiatkowska, rzeczniczka firmy.
Nie zmienia to faktu, że kierowcy mają prawo być źli i czuć żal, bo okazuje się, że jazda autostradą to luksus, a nie normalność jak na Zachodzie. Może okazać się, że zamiast szybką trasą A2 kierowcy będą jeździć zatłoczonymi drogami krajowymi.
