Nadzwyczajne posiedzenie sejmowej komisji infrastruktury - to jeden z efektów informacji reportera RMF FM o planowaniu podwyżki na autostradzie A4. Posłowie zapytają ministra infrastruktury, w jaki sposób chce zablokować ewentualną podwyżkę i czy zdaje sobie sprawę ze skutków ewentualnego zerwania umowy koncesyjnej.

Nadzwyczajne posiedzenie komisji zwołano na 21 grudnia. Posłów zaniepokoiły informacje o przymiarkach Stalexportu do podwyżki. W tym tygodniu ujawniliśmy, że resort sprawdza, ile w efekcie takiej decyzji mogłoby wynieść odszkodowanie dla Stalexportu - zarządcy autostrady. Dlatego posłowie chcą zapytać ministra, co zamierza z tym zrobić. Posłowie pamiętają, że ostatnie "nie" dla podwyżki i tak skończyło się jej wprowadzeniem.

Poseł PiS Andrzej Adamczyk chciałby wiedzieć, na ile realne są zapowiedzi ewentualnego zerwania umowy koncesyjnej. Na budżetowi państwa się to opłaca, żeby to tak przypadkiem nie okazało się, że koncesjonariusz będzie beneficjentem kroci z budżetu państwa, przypomnę chociażby sytuację Eureko - mówi Adamczyk. Jedyną pewną informacją jest to, że podwyżka na A4 i tak stanie się faktem.