Liberalizację przepisów dotyczących przerywania ciąży zakłada projekt ustawy o świadomym rodzicielstwie, który złożył w Sejmie klub Ruchu Palikota. Według projektu, aborcja byłaby legalna do 12. tygodnia ciąży, a zabieg byłby bezpłatny.

Po dwunastym tygodniu ciąży aborcja byłaby możliwa w trzech określonych przypadkach: dla ratowania życia i zdrowia matki, gdyby płód był ciężko uszkodzony oraz jeśli ciąża byłaby wynikiem czynu zabronionego.

Ponadto projekt zobowiązywałby placówki ochrony zdrowia, które zawarły umowy z NFZ w zakresie opieki nad kobietami w ciąży, do udostępnienia kobietom listy lekarzy, którzy odmawiają wykonania aborcji korzystając z klauzuli sumienia. W przypadku, gdyby w placówce nie pracował żaden lekarz gotowy do wykonania zabiegu, placówka miałaby obowiązek zawarcia umowy z podwykonawcą zapewniającym wykonanie aborcji.

Ruch Palikota chce też wprowadzenia edukacji seksualnej od pierwszej klasy szkoły podstawowej w wymiarze nie mniejszym niż jedna godzina lekcyjna, a także refundacji środków antykoncepcyjnych. Dotyczy to również antykoncepcji doraźnej, czyli stosowanej po stosunku.

Zobacz również:

Palikot: Będziemy o tę ustawę walczyć

Dopóki będzie istniał Ruch Palikota, ta ustawa będzie jedną z naszych priorytetowych ustaw i w tej sprawie nie zawrzemy nigdy kompromisu polegającego np. na tym, że zgodzimy się wejść do jakiejś koalicji rządowej, która tej ustawy nie będzie chciała realizować - oświadczył na konferencji prasowej w Sejmie szef Ruchu Janusz Palikot - To jest element naszej tożsamości, element naszej ideowej wiarygodności, będziemy o tę ustawę walczyć każdego miesiąca tej kadencji.

Z kolei wicemarszałek Sejmu Wanda Nowicka podkreśliła, że podstawowa zasada projektu jest taka, że trzeba zrobić wszystko, by do przerwania ciąży dochodziło jak najrzadziej. Ale z drugiej strony konieczne jest, żeby kobieta miała w Polsce możliwość decydowania o własnej płodności, w tym również prawo do legalnej i bezpiecznej aborcji - dodała.

Nowicka przyznała, że propozycja Ruchu Palikota jest kolejną wersją projektu stworzonego kilka lat temu przez organizacje pozarządowe. Pytana o szanse projektu w obecnym Sejmie oceniła, że "sytuacja jest zła, ale nie beznadziejna". Sam Palikot zaznaczył, że jego klub jest gotów rozmawiać o szczegółach z innymi klubami.

Ustawa o świadomym rodzicielstwie miałaby zastąpić obowiązującą od 1993 roku ustawę o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. W myśl obecnie obowiązujących przepisów, aborcji można dokonywać w trzech przypadkach: gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety, kiedy jest duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu (w obu przypadkach - do chwili osiągnięcia przez płód zdolności do samodzielnego życia poza organizmem matki) lub gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego, np. gwałtu.