Wrocławski sąd aresztował radnego Platformy Obywatelskiej Marka Ignora i byłego radnego PO Pawła Kociębę-Żabskiego. Mężczyźni są podejrzani o pobicie dwóch policjantów. Mają pozostać w areszcie, dopóki nie zapłacą po 50 tysięcy złotych kaucji. Mężczyźni nie przyznają się do winy. Grozi im do 3 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w niedzielę ok. 18.00 w jednym z lokali
gastronomicznych, gdzie odbywał się przyjęcie z okazji chrztu
córki Kocięby-Żabskiego. Policjantów wezwała właścicielka klubu
fitness, z którą jeden z mężczyzn pokłócił się. Między policjantami i podejrzanymi doszło do kłótni.
Zdaniem Wojciecha Wybrańca z biura prasowego Komendy
Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, mężczyźni byli agresywni i
doszło do rękoczynów, funkcjonariusze zostali uderzeni wieszakiem.
Prokuratura z kolei twierdzi, że jeden z podejrzanych kopał
policjanta po głowie i twarzy. Ponadto obaj mieli - zdaniem
prokuratury - grozić i ubliżać policjantom.
Funkcjonariusze musieli wezwać dodatkowy patrol, który zdołał
obezwładnić Ignora. Zatrzymani nie poddali się badaniu alkotestem
na obecność alkoholu w organizmie. Dopiero lekarz pobrał im krew
do zbadania. Wyniki będą znane za kilka dni.
Ostatecznie prokuratura postawiła po kilka zarzutów radnemu i b.
radnemu. Obaj są podejrzani o m.in. naruszenie nietykalności
cielesnej policjanta i ubliżanie funkcjonariuszowi