W czasie majówki policjantów można spotkać nie tylko na drogach. Na szlaku wielkich jezior mazurskich o bezpieczeństwo dbają wodne patrole. Funkcjonariusze, dbając o bezpieczeństwo sprawdzają stan trzeźwości osób pływających różnego rodzaju urządzeniami. Efekty już są.

Na Kanale Jeglińskim niedaleko Pisza zatrzymano pijanego sternika. Policyjni funkcjonariusze płynąc wspomnianym kanałem zauważyli białą motorówkę, która na ich widok zaczęła nagle dobijać do brzegu. To pierwszy sternik płynący na "podwójnym gazie" zatrzymany przez funkcjonariuszy w tym roku na wodach powiatu piskiego.

Funkcjonariusze podpłynęli do łodzi, na której - jak się okazało - było trzech mieszkańców Warszawy - wszyscy pijani. 49-letni sternik miał prawie dwa promile alkoholu. Policjanci przypominają, że sternicy, którzy mają powyżej pół promila odpowiadają za przestępstwo tak samo jak nietrzeźwi kierowcy. Jeśli natomiast sternik podczas kontroli jest pod działaniem alkoholu, czyli ma od 0,2 do 0,5 promila alkoholu w organizmie, to odpowiada za popełnienie wykroczenie. Grozi mu wówczas kara grzywny.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami zabrania się także pływania żaglówką lub rowerem wodnym na "podwójnym gazie" . Kara grzywny za wykroczenie może wynosić nawet 5 tysięcy złotych.

(nm)