Od połowy kwietnia do końca maja część rejsów do Chicago i Nowego Jorku Polskie Linie Lotnicze LOT będą wykonywać Airbusem 330. Pasażerowie polskiego przewoźnika po raz pierwszy w historii będą mieli okazję wsiąść na pokład takiej maszyny. Wypożyczony od portugalskiego operatora Hi Fly samolot zastąpi uziemione dreamlinery.

LOT podjął decyzję o wynajęciu nowego samolotu Airbus 330, aby zapewnić swoim pasażerom komfortowe warunki podróży i wysoki standard produktu pokładowego na okres, gdy dreamlinery nie mogą operować na rejsach atlantyckich - tłumaczył dzisiaj rzecznik LOT-u Marek Kłuciński.

Wynajęty Airbus 330 ma 18 miejsc w klasie biznes oraz 288 w klasie ekonomicznej. Zgodnie z założeniami, rejsy LOT-u tym samolotem będą obsługiwane na zasadzie "wet-lease", czyli z częściowym wykorzystaniem personelu pokładowego LOT-u. Spółka zapewnia, że standard obsługi oraz serwis pokładowy będą identyczne, jak na pokładach innych samolotów należących do polskiego przewoźnika.

Flota PLL LOT składa się z boeingów - w tym z dwóch nowoczesnych maszyn 787 Dreamliner, a także embraerów. Trasy dalekodystansowe obsługują jak na razie trzy Boeingi 767. Obydwa dreamlinery od połowy stycznia są bowiem uziemione przez władze amerykańskie z powodu problemów technicznych. Jedna maszyna stoi na lotnisku w Warszawie, a druga w Chicago.

(bs)