Niemiec Bernd Stange, niegdyś trener piłkarskiej reprezentacji NRD, będzie nowym selekcjonerem drużyny Iraku. Stange podpisał wczoraj czteroletni kontrakt z federacją iracką, mimo ostrej krytyki niemieckiej opinii publicznej, która oskarżyła go o spoufalanie się z reżimem Saddama Husajna.

Negocjacje dotyczące kontraktu Stangego trwały w Bagdadzie pięć tygodni. Trener podkreślił, że zanim złożył podpis pod umową, konsultował się z działaczami FIFA i z niemieckim ministerstwem spraw zagranicznych.

Zastrzegł sobie w kontrakcie, że nie będzie się wypowiadać publicznie na tematy polityczne i że będzie miał prawo do zerwania umowy, jeśli jego rodzina znajdzie się w niebezpieczeństwie, np. w razie wojny lub trzęsienia ziemi.

Stange, oskarżany w Niemczech o współpracę z tajną policją enerdowską Stasi, pracował ostatnio jako trener reprezentacji Omanu, ale sukcesów nie odniósł. Z Irakiem chciałby zagrać za cztery lata na mistrzostwach świata w Niemczech.

07:30