"Jeżeli będzie dwóch kandydatów Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Krakowa, to jest to sytuacja trochę nienormalna" - przyznaje w rozmowie z RMF FM wiceprezes PiS Adam Lipiński. To kolejny krytyczny głos władz partii rządzącej po tym, jak wicepremier Jarosław Gowin zaprezentował kandydaturę Jadwigi Emilewicz - obecnie wiceminister rozwoju - na prezydenta Krakowa z ramienia Polski Razem.

"Jeżeli będzie dwóch kandydatów Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Krakowa, to jest to sytuacja trochę nienormalna" - przyznaje w rozmowie z RMF FM wiceprezes PiS Adam Lipiński. To kolejny krytyczny głos władz partii rządzącej po tym, jak wicepremier Jarosław Gowin zaprezentował kandydaturę Jadwigi Emilewicz - obecnie wiceminister rozwoju - na prezydenta Krakowa z ramienia Polski Razem.
Jarosław Gowin /Stanisław Rozpędzik /PAP

Jarosław Gowin nie konsultował swojej decyzji z Jarosławem Kaczyńskim. PiS zamierza przedstawić swojego kandydata prawdopodobnie w listopadzie, najpóźniej za półtora miesiąca - powiedział naszemu reporterowi Adam Lipiński. Przyznaje, że trudno, żeby PiS poparło kandydaturę, która nie była zaopiniowana przez kierownictwo partii. To niekomfortowa sytuacja - dodaje.

My jesteśmy oczywiście wielokrotnie więksi w tej koalicji, ale gdybyśmy wskazywali kandydata na prezydenta Krakowa, to na pewno konsultowalibyśmy to z panem Gowinem - zapewnia Lipiński.

Sam Jarosław Gowin jeszcze w lipcu w rozmowie z RMF FM zapewniał, że chciałby zachowania koalicji Zjednoczonej Prawicy, także w wyborach samorządowych. Jego ruch może to jednak utrudnić.

(mpw)