W Katowicach ruszyła akcja „Zapuść żurawia - Rozejrzyj się będąc na drodze”. Przedsięwzięcie ma przypominać o zasadach bezpieczeństwa w ruchu ulicznym.

Akcja społeczna "Zapuść żurawia"  jest organizowana przez Komendę Wojewódzką Policji w Katowicach, Miasto Katowice, KZK GOP oraz Tramwaje Śląskie.

"Zapuść żurawia - Rozejrzyj się będąc na drodze" to przedsięwzięcie skierowane do wszystkich poruszających się po drogach. Bez względu na to czy są pieszymi, siadają za kółko czy poruszają się publiczną komunikacją. Organizatorzy akcji przypominają, by dbając o swoje bezpieczeństwo zachować czujność: m.in. rozglądać się przed wejściem na jezdnię, a wysiadając z tramwaju czy autobusu sprawdzać, czy nic nie nadjeżdża.

Ambasadorem akcji jest prof. Jan Miodek, którego definicja ,,Zapuść żurawia" (oznaczające potocznie: rozejrzeć się) stała się elementem działań. Do akcji przyłączyli się również muzycy - bracia Łukasz i Paweł Golcowie.

Bezpieczeństwo na drodze jest bardzo ważną sprawą. Sami wiele podróżujemy zarówno po Polsce jak i świecie. Widzimy bardzo różne wypadki. Dlatego też, apelujemy. Trzeba się pilnować! Zarówno muszą się pilnować piesi, jak i kierowcy, rowerzyści, motocykliści. Musimy mieć oczy dookoła głowy, zwłaszcza teraz, kiedy wszystkie placówki edukacyjne są już otwarte. Dlatego warto akcje tę skierować do dzieci, które zaczynają swoją przygodę
z drogą do szkoły. Pamiętajmy - spoglądajmy w lewo, w prawo, w lewo i zapuszczajmy przysłowiowego żurawia, a następnie bezpiecznie przechodźmy przez drogę 
- mówi Paweł Golec członek zespołu Golec uOrkiestrą.

Do akcji przyłączyły się również Tramwaje Śląskie i KZK GOP, które apelują do swoich pasażerów o bezpieczeństwo na drodze i "zapuszczanie żurawia" wychodząc z tramwaju czy autobusu.

Chcemy bardzo, aby nasi pasażerowie wysiadając z tramwaju rozglądali się dookoła siebie, zapuszczając przysłowiowego żurawia na zewnątrz tramwaju. Parę dni temu mieliśmy wypadek, w którym dziewczynka, opuszczając tramwaj była pochłonięta swoim tabletem i nie zważając na zaistniałe okoliczności, wpadła pod nadjeżdżający samochód. W przypadku takich zdarzeń motorniczy nie ma szans na reakcje, wtedy kiedy pasażer już opuszcza tramwaj - mówi członek Zarządu spółki Tramwaje Śląskie S.A. Henryk Kolender.

Specjalnie na inaugurację akcji ,,Zapuść żurawia" tramwajowa spółka wprowadziła do ruchu wagon, którego cała pojazdowa reklama z hasłem promuje to przedsięwzięcie. To jednak nie jest jedyne działanie podjęte przez przewoźnika.

Każdy z wagonów tramwajowych kursujących po Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, będzie wyposażony w naklejki z logo i hasłem akcji. Naklejki te są umieszczone po wewnętrznej stronie drzwi, na wysokości oczu pasażerów szykujących się do wysiadania, po to, aby przestrzec ich przed skalą zagrożeń, jakie czyhają na nich na drodze - dodaje Henryk Kolender.

(mw)