Akt oskarżenia w sprawie mężczyzny, który śmiertelnie ugodził nożem swojego ojca, skierowała do szczecińskiego sądu tamtejsza prokuratura rejonowa. 45-letni podejrzany, kiedy zadał cios, miał prawie 2 promile alkoholu we krwi.

Akt oskarżenia w sprawie mężczyzny, który śmiertelnie ugodził nożem swojego ojca, skierowała do szczecińskiego sądu tamtejsza prokuratura rejonowa. 45-letni podejrzany, kiedy zadał cios, miał prawie 2 promile alkoholu we krwi.
G. był już w przeszłości karany sądownie za znęcanie się, spowodowanie obrażeń ciała i groźby wobec członków rodziny /Kuba Kaługa /RMF FM

Rafałowi G. zarzucono, że na początku czerwca ranił swojego ojca nożem w prawe ramię, powodując uszkodzenie tętnicy ramiennej, skutkujące ostrą niewydolnością krążenia, przez co pokrzywdzony zmarł - podała Prokuratura Okręgowa w Szczecinie.

Chodzi o czyn z art. 156 par. 3 kk., który mówi, że jeżeli sprawca spowoduje ciężki uszczerbek na zdrowiu skutkujący śmiercią, to grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w miejscu, w którym G. mieszkał wraz z rodziną. Według śledczych, nad ranem wszczął on awanturę, podczas której ranił ojca nożem w ramię. Ten dopiero w łazience, chwilę po tym, jak został ugodzony, zauważył, że krwawi. Na miejsce wezwano policję i pogotowie ratunkowe, ale pomimo prowadzonej reanimacji mężczyzna zmarł.

Przyczyną śmierci była ostra niewydolność krążenia w przebiegu wstrząsu pokrwotocznego - podali śledczy.

Rafał G. został zatrzymany. W mieszkania policjanci zabezpieczyli nóż, którym został zadany cios. W czasie awantury G. znajdował się pod wpływem alkoholu - miał go we krwi 1,95 promila.

Na wniosek prokuratora, decyzją Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie, G. został tymczasowo aresztowany.

G. był już w przeszłości karany sądownie za znęcanie się, spowodowanie obrażeń ciała i groźby wobec członków rodziny.

(adap)