Profesor Jan Tomasz Gross, autor głośnej przed laty książki "Sąsiedzi" wydał w Ameryce nową publikację. To książka o powojennym polskim antysemityzmie; tytuł w tłumaczeniu brzmi: "Strach - antysemityzm w Polsce po Auschwitz".

Nowa publikacja Grossa ukazała się w 60. rocznicę pogromu Żydów w Kielcach i 65. rocznicę wymordowania Żydów w Jedwabnem, Wąsoszu i Radziłowie. Autor stawia w niej mocno kontrowersyjną tezę. Wg Grossa powojenne pogromy Żydów, w których zginęło około półtora tysiąca ludzi, były wywołane przede wszystkim obawą o utratę majątków, które Polacy zdobyli w czasie wojny kosztem mordowanych Żydów.

Gross twierdzi wręcz, że Polacy ponoszą współwinę z Niemcami za rabunek majątków żydowskich. W książce wyraźnie jest mowa o współwinie w rabowaniu majątku, ale nie współwinie w mordowaniu żydowskich "sąsiadów".

To bardzo mocne słowa - z pewnością w Polsce i nie tylko w Polsce - podniosą się głosy oburzenia. Wielu Polaków uzna książkę Grossa za wielkie oskarżenie wobec Polski. Podobnie reagowano na publikację o Jedwabnem. Warto podkreślić, że mimo kontrowersji, dyskusja o Jedwabnem pozwoliła szerokiej opinii publicznej poznać wiele przemilczanych i zakłamanych wydarzeń. Bez względu na ostrość sporu wokół najnowszych tez Grossa, może teraz będzie podobnie.

A jakie są pierwsze polskie reakcje na książkę Grossa? Reporter RMF FM Krzysztof Zasada zebrał opinie o kontrowersyjnych twierdzeniach.

Książka już doczekała się entuzjastycznych recenzji w Stanach Zjednoczonych. Dwie najgłośniejsze wyszły spod pióra laureata Nagrody Nobla – Eli Wiesela („Washington Post”) i Thane’a Rosenbauma, syna polskich Żydów ocalałych z Holocaustu („Los Angeles Times”). Obaj autorzy podpisują się pod tezami Grossa. Więcej w relacji korespondenta RMF FM Jana Mikruty: