Z Czerska w Pomorskiem do Chojnic wyjechało ponad 100 samochodów z protestującymi kierowcami. Będą oni blokować drogę krajową nr 22. Jak podkreślają, trasą właściwie nie da się przejechać, dlatego domagają się remontu.

Przed południem protestujący, bardzo wolno przejadą odcinek ponad 30 kilometrów. Protest potrwa do godz. 13. Kierowcy szacują, że przejazd przed starostwo powiatowe w Chojnicach zajmie im dwie i pół godziny. W starostwie chcą złożyć petycję z prawie sześcioma tysiącami podpisów. Przez najbliższe godziny lepiej więc omijać trasę nr. 22 na odcinku Czersk- Chojnice.

Mamy już dość kluczenia między dziurami i wyrwami na krajowej trasie - tłumaczy w rozmowie z reporterem RMF FM Bogdan Dacecki, który poprowadzi kolumnę samochodów.

Plan remontu drogi jest już gotowy. Prace będą kosztować ponad 80 mln zł. Nie wiadomo tylko, kiedy ruszy długo oczekiwana modernizacja trasy.