Dziś w Krakowie rozpoczął się Jubileuszowy Zlot ZHP z okazji 100-lecia harcerstwa w Polsce. Imprezę swą obecnością uświetnił premier Donald Tusk, który oficjalnie otworzył obchody na Rynku Głównym.

Szef rządu podkreślił, że polscy harcerze to część najwspanialszej, a jednocześnie tragicznej, historii naszego narodu w XX i XXI wieku. Być polskim harcerzem, to powód do niekłamanej dumy - powiedział do zebranych na krakowskim Rynku. Premier podkreślił również, iż bezinteresowne służenie Polsce przez sto lat to wzruszenia i zachwytu dojrzałym patriotyzmem. Przewodniczący ZHP, hm. Adam Masalski przypomniał idee przyświecające harcerstwu od momentu powstania - wychowanie w duchu walki o niepodległość. Podkreślono również, że to właśnie harcerze odgrywali istotną rolę w ostatnich miesiącach, pomagając powodzianom, a także po tragedii smoleńskiej, gdzie było potrzebne zaangażowanie.

Jubileuszowy Zlot ZHP potrwa w Polsce do 24 sierpnia. Uczestniczą w nim przedstawiciele 17 chorągwi ZHP z całej Polski, a także goście z innych organizacji polskich i zagranicznych. W miasteczku harcerskim, zbudowanym na krakowskich Błoniach, przez dziewięć dni mieszkać i uczestniczyć w zajęciach będzie 8 tysięcy osób. Podczas zlotu goście chcą podsumować minione sto lat, a także wyznaczyć wizję ruchu na przyszłe lata krajowego skautingu.