Anna Jarucka musi przeprosić naczelnego „Gazety Wyborczej” - taki wyrok wydał warszawski sąd okręgowy. Oprócz tego Jarucka ma wpłacić Zakładowi dla Niewidomych w Laskach tysiąc złotych zadośćuczynienia.

Była asystentka byłego szefa MSZ Włodzimierza Cimoszewicza powiedziała przed komisją śledczą do spraw PKN Orlen, że Adam Michnik był członkiem "grupy trzymającej władzę". To za te słowa Michnik podał ją do sądu.