Zrozumiałem tę bolesną lekcję, jaką życie dało mi w młodości - napisał w liście do gdańszczan Günter Grass. Niemiecki pisarz odniósł się w ten sposób do swojej ujawnionej niedawno przeszłości. List noblisty odczytano w Starym Ratuszu w Gdańsku.
Gdańszczanie przyjęli list Grassa bardzo spokojnie. Gdy przeczytano jego treść, rozległy się nawet brawa. To są słowa, które powinny zamknąć ten rozdział - mówili prawie jednomyślnie mieszkańcy Gdańska.
Ta jednomyślność wcale nie oznacza, że ci, którzy żądają, by pisarz zrzekł się tytułu, zmienili zdanie. Radni, którzy publicznie krytykowali Grassa, nie pojawili się w Starym Ratuszu. Czy zgłoszą projekt uchwały, mocą której noblista straci honorowy tytuł obywatela miasta Gdańska? Nie wiadomo. Na razie żaden z nich nie zgłosił takiego projektu.
List mnie przekonuje i od tego momentu nie będę się konfliktować z panem Grassem - tak Lech Wałęsa powiedział o liście niemieckiego pisarza do mieszkańców Gdańska. Jeszcze w poniedziałek były prezydent groził, że jeżeli Grass nie zrzeknie się tytułu honorowego obywatela Gdańska - to zrobi to on.
Po przeczytaniu listu od Grassa Wałęsa powiedział, że 15-letni pisarz został uwikłany w wojnę i nie o to miał do niego żal. Były prezydent podejrzewał, że przyznanie się do służby w Waffen-SS może być marketingową grą przed premierą autobiografii pisarza i tego nie chciał tolerować.
Teraz Wałęsa nie oczekuje już nawet słowa "przepraszam": Zrozumiałem, że nie jest to gra i dlatego nie uważam, żeby tutaj on był zobowiązany do takiego ruchu. A jeśli nawet, to tego nie wolno wymuszać.
Kolejnych wyjaśnień od Güntera Grassa domaga się Centrum im. Szymona Wiesenthala, które bada zbrodnie faszyzmu. Czujemy, że brakuje w tym wszystkim jasności. Jego wyjaśnienia wywołały więcej niejasności niż przejrzystości – napisał w specjalnym oświadczeniu szef organizacji. Centrum poinformowało, że wszczęło własne śledztwo w sprawie przeszłości niemieckiego noblisty.
Awantura wokół Güntera Grassa wybuchła, gdy ponad tydzień temu niemiecki pisarz wyznał, że podczas wojny służył w Waffen-SS.