Pięciu gdańskich gimnazjalistów, podejrzewanych o molestowanie 14- letniej Ani, nie spędzi świąt w domu.

Chłopcy pozostaną w ośrodkach wychowawczych, bo sąd rodzinny nie zgodził się na wydanie im świątecznych przepustek. Wg sądu, przepustka jest nagrodą, a żaden z dyrektorów ośrodków o taką się nie zwracał.