"Moje zachowanie 16 stycznia było wywołane dużą dawką narkotyków" - mówi poseł AWS Gabriel Janowski. Dodaje, że narkotyki podano mu bez jego wiedzy.

Miesiąc temu w czasie spotkania z rolnikami w Sejmie Janowski pojawił się tylko na kilka minut, choć miał być gospodarzem tego spotkania. Wykonał dziesięć skoków obunóż w miejscu. Następnie witał się z przybyłymi całując ich po rękach, zarówno kobiety jak i mężczyzn. Niektórych poklepał po ramieniu. Jego współpracownicy tłumaczyli to zachowanie grypą i wysoką gorączką.

Teraz Janowski twierdzi, że ktoś podał mu narkotyki. Dziennikarzom przedstawił pisemną ekspertyzę osoby, której nazwiska nie chciał ujawnić. Autor ekspertyzy stwierdził, że zachowanie Janowskiego mogło być spowodowane takim narkotykami jak kokaina czy amfetamina. Poseł AWS przyznał, że do tej pory nie poddał się badaniu krwi, które mogłoby zweryfikować jego osąd, bo "nie przyszło mu to do głowy".

Wiadomości RMF FM 15:45