W tym tygodniu w komisji sił zbrojnych Izby Reprezentantów Kongresu USA rozpoczną się przesłuchania w sprawie przeniesienia części amerykańskich baz wojskowych z Niemiec do Europy Wschodniej. Szef komisji, republikanin Duncan Hunter potwierdził, że rozważa się ulokowanie części baz w Polsce.

Media w Stanach Zjednoczonych interpretują te plany jako "sankcje" przeciwko Niemcom za ich stanowczy sprzeciw wobec wojny z Irakiem.

Administracja prezydenta Georga W. Busha oficjalnie stanowczo temu zaprzecza, ale wielu kongresmenów nie ukrywa, że coś jest na rzeczy. Posłuchaj relacji waszyngtońskiego korespondenta RMF Grzegorza Jasińskiego:

Według nieoficjalnych informacji, kilka baz US Army miałoby zostać utworzonych w zachodniej Polsce. Mówi się przede wszystkim o wykorzystaniu zlikwidowanych w ciągu ostatnich kilku lat garnizonów wojskowych w Lubuskiem: w Żarach, Gubinie i Krośnie Odrzańskim.

Amerykańskim planom sprzeciwia się Rosja. Rzecznik rosyjskiego MSZ, Aleksandr Jakowienko przypomina, że wciąż obowiązuje dokument NATO-Rosja stanowiący podstawę Deklaracji Rzymskiej z 2002 roku o nowej jakości stosunków między Moskwą a Sojuszem. Zapisano w nim, że państwa NATO powstrzymają się od dodatkowego rozmieszczania na stałe sił zbrojnych na terytorium nowych krajów członkowskich.

09:00