Poczwórne szczęście w Rudzie Śląskiej! Na świat przyszły tam czworaczki. Mania, Natasza, Jagoda i Antosia urodziły się w 32. tygodniu ciąży, każda z nich waży nieco ponad kilogram. Ich stan lekarze określają jako dobry.

Dzieci urodziły się przez cesarskie cięcie. Każda z dziewczynek waży nieco ponad kilogram, dlatego wszystkie trafiły na oddział intensywnej terapii. Ich stan lekarze określają jednak jako dobry. To nasz sukces - mówi doktor Wojciech Cnota, który odbierał poród. Jak na swój stopień dojrzałości i masę ciała dziewczynki czują się zupełnie dobrze - ocenia prof. Janusz Świetliński, ordynator oddziału neonatologii szpitala w Rudzie Śląskiej. W szpitalu do porodu przygotowywano się przez miesiąc, a każde dziecko odbierał inny lekarz.

Rodzice maluchów nie kryją radości z przyjścia na świat Mani, Nataszy, Jagody i Antosi. Żaneta i Michał Leks są z Sosnowca. To ich pierwsze dzieci. Na razie myślę, że będziemy je rozróżniać, ponieważ one są wszystkie cztery inne. Każda troszeczkę inaczej wygląda - powiedziała nam szczęśliwa mama.

Dumny tata przyznał, że z małżonką starali się o dziecko od czterech lat. I za cztery lata mamy cztery córeczki - cieszy się, a w jego głosie słychać wzruszenie.

Rodzice planują zmienić mieszkanie w Rudzie Śląskiej na dom. Niezbędny będzie też samochód dla 6-osobowej rodziny. Na same tylko pieluchy będą wydawać około tysiąca złotych miesięcznie.

(bs)