Już nie tylko pijani „mistrzowie pływaccy”, ale także sternicy żaglówek czy motorówek na podwójnym gazie są zmorą polskich rzek i jezior.

Od początku maja w rzekach, jeziorach i morzu utopiło się prawie 200 osób, w tym 19 dzieci. Często powodem tragedii jest alkohol.

Coraz częściej pojawiają się jednak doniesienia o pijanych sternikach. W związku z tym mazurscy policjanci zapowiadają wzmożone kontrole na wodzie. W tym sezonie na jeziorach regionu zanotowano już kilkanaście sytuacji, kiedy fale po przejeździe pędzącej motorówki wywróciły łódź czy kajak.