Stołeczni policjanci zatrzymali byłego pracownika banku, który ukradł z kont klientów 6 milionów złotych - dowiedział się reporter RMF FM. Wszystkie te pieniądze stracił.

31-latek pieniądze kradzione z kont klientów banku, w którym pracował, inwestował w rynek handlu walut. Obstawiał kursy bardzo ryzykownie, a na tym bardzo łatwo stracić. Po pieniądzach wyprowadzonych z rachunków klientów nie pozostał nawet ślad.

Proceder - jak dowiedział się reporter RMF FM - trwał 15 miesięcy. Poszkodowane są cztery osoby.

Mężczyźnie postawiono już zarzut kradzieży mienia znacznej wartości. Grozi za to 10 lat więzienia. Podejrzany będzie odpowiadał z wolnej stopy.

(mpw)