Prawie dwumiesięczne opóźnienie na placu budowy Stadionu Narodowego w Warszawie. Poślizg dotyczy montażu konstrukcji stalowej - ustalił reporter RMF FM Paweł Świąder. Inwestor przedłużył termin wykonawcy, podpisując aneks. Jednocześnie zapewnia, że stadion będzie gotowy zgodnie z harmonogramem, czyli w czerwcu 2011 roku.

Zaległości zostaną nadrobione - stwierdza wykonawca. Na stadionie trwają prace: oprócz konstrukcji stalowej, układany jest beton i instalacja. Przyspieszając część z tych prac wykonawca chce dotrzymać ostatecznego terminu. Montaż stalowych słupów, który miał się zakończyć w najbliższy piątek, potrwa do końca lipca. Wszystko przez długą zimę, dlatego w umowie nie będzie zapisanych kar.

Kary umowne to jest taki instrument, którego się używa wtedy, kiedy nastąpi zdarzenie zależne od wykonawcy. Kiedy wykonawca doprowadzi do takiej sytuacji, że powstaje opóźnienie- tłumaczy Rafał Kapler szef Narodowego Centrum Sportu.

Budowa przypomina już stadion. Konstrukcja betonowa ma pełną wysokość. Montowane są podstawy pod trybuny, powstają zewnętrzne klatki schodowe, trwa kończenie poziomów podziemnych. Za rok w wakacje, na stadionie powinna być już koszona trawa.