Najwyraźniej zmęczony dyplomatycznymi skandalami wywoływanymi przez swe nie zawsze przemyślane, za to niemal zawsze kontrowersyjne wypowiedzi premier Włoch Silvio Berlusconi zapowiada, że od teraz będzie się starał być „nudny”...

W wywiadzie dla tygodnika „Time”, opublikowanym przy okazji wizyty Silvio Berlusconiego w Stanach Zjednoczonych, włoski premier obiecuje, że będzie się starał trzymać swój język na wodzy.

Postaram się być łagodniejszy i przez to nudniejszy. Być może nawet będę okropnie nudny. Ale nie mogę obiecać, że mi się uda. Nie wiem, czy będę w stanie - wyznaje Berlusconi.

Szef włoskiego rządu na początku miesiąca wywołał w Parlamencie Europejskim prawdziwą dyplomatyczną burzę, przyrównując pośrednio jednego z niemieckich deputowanych europarlamentu do strażnika nazistowskiego obozu koncentracyjnego.

09:45